-
Początek. Wszystkie chwile jakie wspominamy, o ich istnieniu zadecydował moment odpisania Adriana na prośbę Kacpra o dołączenie do gildii. Warto również dodać, że Aducha95 miał zabić SuperToxic'a, lecz Ireneusz kazał oszczędzić Kacpra.
-
-
Nastąpiło to gdy gildia została zniszczona. Kacper dołączył do innej drużyny.
-
Drużyna w której jednym z członków był Kacper długo nie przeżyła. Ponownie napisał na chat'cie propozycję o wstąpienie do gildii i ponownie Adrian odpisał. Gildia SW (Słowiańsko Wkurwieni) została stworzona.
-
TOP 3 osiągnięte. SW stało się potęgą dzięki JEDNYM najeździe na przeciwną gildię której baza była zbudowana na dwóch górach które leżały same na oceanie. Atak został przerwany przez nagłe przybycie nieznajomych którzy mieli diamentowe, ulepszone zbroję z elytrami.
-
Czyli zniszczenie drugiej bazy, która tym razem była w powietrzu. Po tym wydarzeniu, SW przeniosło się do Morskich Podziemi.
-
Inaczej mówiąc - koniec SW. Po tym wydarzeniu, trzej wojowników krążyło po świecie, lecz serwer został na długo pozostawiony sobie.
-
Wraz z powolnym spadkiem formy, Szymon zniknął w otchłani klockowatego świata i nie zostało po nim śladu.
-
-
Pierwsze spotkanie Adriana, Kacpra i Szymona poza internetem.
-
-
Przyjazd Adriana i Szymona do Kacpra.